
Zwolenników czerwonego wina nie trzeba przekonywać, jak wiele zalet ma jego picie. Oprócz walorów smakowych, trunek ten wspomaga pracę układu krwionośnego, poprawia koncentrację i… odmładza. Sprawdź 6 powodów, dla których warto od czasu do czasu wypić lampkę czerwonego wina.
-
Wspomaga odchudzanie
Jeśli masz problem z nadwagą, regularne picie niewielkiej ilości czerwonego wina może skutecznie wspomóc spalanie nadmiernych kalorii. Wszystko za sprawą kwasu elagowego, który blokuje powstawanie komórek tłuszczowych i zapobiega rozrostowi istniejących. Co więcej, kwas ten przyspiesza metabolizm i pobudza wątrobę do szybszego rozprawienia się z kwasami tłuszczowymi. To wszystko sprawia, że tkanka tłuszczowa spalana jest szybciej, a Ty łatwiej tracisz na wadze. Regularne picie wina może więc być sprzymierzeńcem w walkę o szczupłą sylwetkę, o ile nie przekraczasz zalecanej ilości – 1 kieliszka dziennie.
Dobra wiadomość dla osób, które nie przepadają za winem – kwas elagowy odpowiedzialny za przyspieszanie spalania tkanki tłuszczowej znajdziesz w wielu innych produktach. M.in. w malinach, orzechach włoskich, zielonej herbacie czy jeżynach.
-
Wzmacnia zęby
Zastanawiasz się pewnie, jak to możliwe? Owszem, czerwone wino nie ma najlepszego wpływu na wygląd zębów (ze względu na silne barwniki może przyczyniać się do ich żółknięcia), ale za to skutecznie usuwa zarazki odpowiedzialne za tworzenie się kamienia nazębnego. Bakterie, które osadzają się w jamie ustnej produkują kwasy, które sukcesywnie niszczą i osłabiają zęby.
Co gorsza, nawet regularne szczotkowanie czy płukanie ust nie daje możliwości pozbycia się wszystkich zarazków. Właśnie dlatego prędzej czy później każdy z nas zmaga się z ubytkami i próchnicą. Naukowcy przekonują, że picie 1 lampki czerwonego wina dziennie pomaga zwalczyć szkodliwe bakterie, a tym samym przyczynia się do poprawy stanu uzębienia.
-
Poprawia odporność organizmu
Żaden lekarz raczej nie poleci Ci wina jako lekarstwa na przeziębienie, jednak naukowcy zapewniają, że regularne picie niewielkiej ilości tego trunku z pewnością przyczyni się do wzmocnienia Twojej odporności i zmniejszy ryzyko wystąpienia infekcji. Wszystko za sprawą substancji zawartych w czerwonym winie, które intensyfikują działanie katelicydyny – środka o właściwościach bakteriobójczych. Jeśli umiarkowane ilości czerwonego wina połączysz z borówkami i witaminą D3, zapewnisz swojemu organizmowi skuteczną ochronę przed zakażeniami, chorobami i infekcjami.
-
Dobroczynnie działa na wzrok
Badania przeprowadzone w Islandii potwierdziły, że spożywanie niewielkich ilości czerwonego wina jest w stanie obniżyć ryzyko wystąpienia poważnych chorób oczu nawet o połowę. Chodzi głównie o zaćmę – prozdrowotne właściwości składników czerwonego wina potrafią zminimalizować ryzyko jej wystąpienia także u osób po 50. i 60. roku życia. Korzystny wpływ czerwonego wina na kondycję oczu to zasługa m.in. dużej ilości antyoksydantów, żelaza, potasu i aminokwasów.
-
Poprawia nastrój i łagodzi stany depresyjne
Przygnębienie i zły nastrój sprawiają, że chętniej sięgasz po kieliszek wina? Nauka potwierdza, że nie robisz tego bez powodu – substancje zawarte w tym trunku wykazują bowiem działanie łagodzące stany zapalne oraz symptomy depresji. Lampka wina rozluźnia, uspokaja i skutecznie poprawia samopoczucie (mowa oczywiście o rozsądnych, niewielkich ilościach – nie powinno się przekraczać 100 ml wina dziennie). Nauka potwierdza, że nie robisz tego bez powodu – substancje zawarte w tym trunku wykazują
Kasia
o tak, winko idealne po ciężkim dniu. uwielbiam!
karola
nie przepadam za czerwonym winem – jest za ciężkie, ale białe, różowe jak najbardziej 🙂 podobno takie korzystne działanie to tylko w przypadku wina wytrawnego 😉
marlena
a czy kieliszek codziennie to już nie alkoholizm? 😀
daria80
bardzo lubię wino ale niestety muszę stwierdzić że jak się z nim przesadzi, to kac jest wyjątkowo nieznośny i w moim odczuciu dużo gorszy niż np po piwie. Ale jedna lampka jeszcze nikomu nie zaszkodziła 🙂
Luiza
piję często a jakoś nie zauważyłam korzystnego wpływu na odchudzanie, niestety 😀
renata78
może i wzmacnia zęby, ale też bardzo je przebarwia 🙁 czerwone wino wpływa na zażółcenie zębów prawie tak mocno jak kawa czy coca-cola… to chyba jedyny jego minus